Albania czyli kraj betonowych bunkrów i malowniczych plaż

Albania czyli kraj betonowych bunkrów i malowiczych plaż

Albania to kraj odwiedzany przez turystów, którzy mają dość luksusowych, pełnych przepychu hoteli i pragną odmiany. Ten dla jednych dziki, dla innych zadziwiający kraj z pewnością na długo zapadnie w naszej pamięci. Niezliczone ilości betonowych bunkrów, porozrzucanych po całym państwie to niespotykany nigdzie indziej widok.
Zobacz także: Albania - kraj położony na Bałkanach »Ten niewielki kraj swoją powierzchnią przypomina województwo mazowieckie. Leży w południowo – wschodniej Europie na Bałkanach. Graniczy z Morzem Adriatyckim i Morzem Jońskim, a stolicą tego kraju jest Tirana. Mały, bałkański kraj chce ożywić swoją gospodarkę za pomocą turystyki i od czasu przystąpienia do NATO ma nadzieję na poprawę wizerunku na Zachodzie.

Bajeczne zatoki i dziewicze plaże wabią przede wszystkim na południe kraju, w okolice takich miast, jak: Vlora, Himara i Saranda. Dalej w głąb kraju - który wielkością odpowiada dwóm trzecim powierzchni Szwajcarii - rozciągają się dzikie górskie tereny.

Kolejną atrakcją jest stolica kraju - Tirana, która w ostatnich latach urosła do rangi wschodzącej metropolii południowej Europy. „Turystyka jest nadal największym potencjałem naszego kraju”- mówi szef rządu, Berisha. Większość turystów to obywatele sąsiednich państw, takich jak Kosowo czy Macedonia, albo Albańczycy mieszkający za granicą. Niemcy, Szwajcarzy czy inni Europejczycy z Zachodu stanowią tu raczej wyjątek.

Bunkry - można je liczyć w setkach tysięcy. Są one rozsiane po całym kraju - na poboczach ulic i wzdłuż wybrzeża, w pobliżu szkół, w parkach i w szczerym polu. Małe, jednoosobowe bunkry z betonu, które pojawiają się nagle, nie wiadomo skąd są świadectwem czasów, gdy Albania - zwłaszcza w okresie stalinowskiej dyktatury Envera Hodży - czuła się zagrożona z każdej strony, najbardziej zaś od południa, przez sąsiada i członka NATO - Grecję.

Co warto zobaczyć, będąc w Albanii:

Albanopolis / Zgërdhesh - to starożytne miasto w pobliżu Kruji, łączy się je ze starożytnym miastem Albanopolis - stolicą Albanów - od których pochodzi dzisiejsza nazwa kraju. Miasto wzniesiono na wzgórzu - obejmowało około 10 ha. i zostało opuszczone w II w. n.e.

Amantia - historyczna stolica jednego z plemion Ilirów, która została założona w V w. p.n.e. i jest przepięknie położona w dolinie rzeki Vlory. Na szczycie wzgórza stała dorycka świątynia ku czci bogini Afrodyty. Liczne relikty odkryte tutaj podczas wykopalisk prezentowane są w muzeach Tirany.

Apollonia - to starożytne miasto portowe założone w VII w. p.n.e. przez greckich osadników, swój rozkwit przeżywała w IV-III w. p.n.e. Obecnie jest to park archeologiczny, gdzie można zobaczyć relikty budynku konsula, biblioteki, łuku tryumfalnego i świątyni Artemidy. Rozpościera się stąd także wspaniały widok na Adriatyk.

Butrint / Bouthrotos - starożytne miasto wpisane na listę Dziedzictwa Światowego UNESCO w 1992 r. Legenda głosi, iż założone zostało ono przez greckich emigrantów.

Korçë / Korca / Korcza – będąc tu trzeba odwiedzić Narodowe Muzeum Sztuki Średniowiecznej, które zawiera ponad 7 tysięcy zabytków sztuki i kultu, ikon, wyrobów z kamienia, drewna, metalu i wyrobów tekstylnych wybitnych, choć często anonimowych twórców.

Baza noclegowa także jest tutaj rozwinięta. Wszędzie są małe hotele klasy turystycznej - czyste i porządne. Poza sezonem nie ma potrzeby rezerwowania miejsc, ogólnie przyjęte jest tutaj też targowanie, a ceny nie są wysokie – około 15 euro za dwuosobowy pokój.

Do stolicy Albanii - Tirany, przylecieć można z większości europejskich stolic. Autobusem dojechać można z Turcji, Grecji, Bułgarii i Macedonii, a z Włoch i Słowenii kursują tu promy.

Walutą obowiązującą na terenie tego państwa jest lek albański – ALL. 130 leków to w przeliczeniu 1 euro. Wiele cen podawanych jest tutaj w euro, więc można płacić obiema walutami - przelicznik ten jest oficjalny.