Krew fascynuje ludzi od początku naszego istnienia. Liczne mity i legendy dotyczące tego życiodajnego płynu są tego doskonałym przykładem. W naszej kulturze wciąż przewija się tematyka wampirów, która bierze swe początki w naszym pierwotnym strachu przed nocą i śmiercią. Dziś wiemy, że nieśmiertelni ludzie pijący krew nie istnieją, ale nasze zainteresowanie czerwonym płynem nie przemija. Zapewne słyszeliście o dietach opartych na grupie krwi. Dziś prezentujemy Wam perfumy, których zapach oparty jest na poszczególnych grupach.
Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że ludzie nie posiadali od razu wszystkich grup krwi. Pierwsza jaka się pojawiła, grupa 0, do dziś uznawana jest za najlepszą. Posiadali ją ludzie pierwotni, którzy musieli radzić sobie z wieloma przeciwnościami losu, by przetrwać i przekazać dalej swoje geny. Kolejne powstawały wraz z biegiem czasu i zmienianiem się stylu życia człowieka. Perfumy Blood Concept opierają się na substancjach charakterystycznych dla chwili pojawienia się poszczególnych grup krwi.
Grupa 0 – zapach cielesny i prymitywny
W tym zapachu wykorzystano tymianek, malinę, ciborę, dziką różę, skórę, brzozę, drzewo cedrowe i nuty metalowe.
Grupa A – zapach „zielony” i świeży
W składzie tego zapachu znajdziemy nuty zielone, liście pomidora, bazylię, anyż oraz nuty metalowe.
Grupa B – drzewo i przyprawy
Ten zapach skomponowano z czerwonego jabłka, czarnej wiśni, pieprzu, owocu granatu, czarnej herbaty, paczuli, teczyny oraz nut metalowych.
Grupa AB – zapach mineralny
Skład tych perfum jest naprawdę nietypowy i ciekawy. W kompozycji użyto aldehydów, aluminium, łupków krystalicznych, cedru, otoczaków, nut wodnych oraz metalowych.
