Następnego dnia czeka Cię egzamin, ciężki dzień w pracy lub męcząca podróż? Najgorsze i najmniej przydatne co może Ci się przytrafić w takiej sytuacji, to problem z zaśnięciem. Na łamach Banzaja pisaliśmy już jak sobie radzić z bezsennością. Dziś przedstawimy listę rzeczy, które mogą przeszkodzić spokojnym zaśnięciu i wypoczęciu w ciągu całej nocy.
Próbujesz zasnąć walcząc z jawą, bez końca obracasz się na łóżku i zmieniasz ciągle pozycje. W końcu czujesz, że sen jest blisko, ale jednocześnie Twój pęcherz daje Ci o sobie znać. Możesz być pewien, że po powrocie z toalety będziesz musiał zacząć od początku swoje starania o zaśnięcie. Dlatego warto jest zastanowić się nad tym kiedy spożywamy różnego rodzaju napoje. Najlepiej będzie, gdy wieczorem ograniczymy picie. Należy też unikać posiłków, które podrażniają pęcherz. Są to na przykład ostre dania kuchni indyjskiej.
Oczywiście jednym z najważniejszych elementów snu jest łóżko i materac. W czasach, gdy mieliśmy naście lat, nasze wymagania nie były zbyt wygórowane i potrafiliśmy spać w warunkach, które dziś uznalibyśmy za spartańskie. Lata mijają, a my powinniśmy poszukać odpowiedniego dla nas materaca. Nie da się tu jednoznacznie doradzić jaki będzie najlepszy, ponieważ każdy ma własne wymagania. Można sobie ułatwić poszukiwania poprzez sięgnięcie do wspomnień z przeszłości. Może spałeś kiedyś w jakimś hotelu, w którym materac wydawał Ci się idealny? Przypomnij sobie czy był miękki czy twardy i poszukaj takiego w sklepie!
Głód to kolejna fizjologiczna potrzeba, która może skutecznie nam przeszkodzić w zaśnięciu. W dodatku jedzenie o tak późnej porze, nie jest dobre dla naszego zdrowia i diety. By pozbyć się tego problemu, od następnego dnia zacznij rozsądnie planować posiłki. Zamiast obfitego obiadu, po którym nie będziesz miał ochoty na kolację, zjedz mniejszą porcję, a wieczorem zaserwuj sobie jakąś przekąskę.
Przypomnij sobie jak czujesz się po treningu! Może i jesteś zmęczony, ale w takim stanie ciężko jest usnąć. Podczas ćwiczeń nasze ciało niesamowicie się rozbudza, krew zaczyna płynąć szybciej, podnosi się tętno i temperatura ciała. To wszystko po to, by organizm poradził sobie z wysiłkiem. Dlatego unikaj wizyty na siłowni na krótko przed zaśnięciem!
Przeczytaj także: Dlaczego warto ćwiczyć rano? »Mimo wszystkich osiągnięć naszej cywilizacji, wciąż jest w nas wiele podobieństw do zwierząt. Jedną z tych rzeczy jest między innymi zegar biologiczny. Niestety dość łatwo jest zakłócić jego pracę, przez co mózg ma problem z określeniem pory odpowiedniej dla snu. Przeszkadzać będzie nam na pewno wszelkiego rodzaju światło: lampy uliczne, telewizor, komputer. Sypialnia powinna być naszą świątynią, dlatego pozbądźmy się z niej rzeczy, które będą nas rozpraszać. Warto też kupić grube zasłony, które ograniczą ilość światła, wpadającego do pokoju.
Badania wykazujące negatywny wpływ telewizji na nasze życie, zaczynają już nas męczyć i denerwować. Jest w nich jednak ziarno prawdy. Oglądanie telewizji przed snem sprawia, że mamy później problemy z wyciszeniem. Nie tylko chodzi tu o światło z migającego ekranu, ale również o różne dźwięki oraz temat oglądalnych programów i filmów. To wszystko sprawia, że nasz mózg zaczyna się skupiać na odbieranych bodźcach, a my możemy mieć później kłopoty ze snem. Wspominając o telewizorze, nie można także zapomnieć o telefonach i komputerach. One również nie są naszym sprzymierzeńcem i powinniśmy ograniczyć korzystanie z nich przed zaśnięciem.
Przeczytaj także: Wykorzystaj nocny odpoczynek w 100 procentach! »Kofeina w naszej kulturze urosła niemal do poziomu Boga. Sięgamy po nią, gdy mamy dużo nauki lub pracy, a czasem po prostu z przyzwyczajenia. Zapominamy jednak o tym, że kawa nie jest idealna i ma również wady. Tą, która nas interesuje w tym temacie, to nadmierne pobudzenie. Działanie kofeiny polega między innymi na blokowaniu receptorów adenozyny w mózgu. Ta natomiast jest neuroprzekaźnikiem, który wywołuje uczucie senności. Pijąc więc kawę na krótko przed snem, na pewno sobie zaszkodzimy.
