Choć powszechnie uważa się, że przeglądanie się w lustrze, to raczej ulubiona czynność kobiet, istnieją badania, które obalają tę tezę. Czyżby tak naprawdę to mężczyźni bardziej uwielbiali na siebie patrzeć? Według ankiet przeprowadzonych przez sieć hoteli Travelodge faceci na wyszykowanie się potrzebują średnio 81 minut dziennie. Tyle zajmuje im poranna toaleta, czesanie i układanie włosów, a także dobór odpowiedniego ubrania. Kobietom ten proces zajmuje nieco krócej, bo 75 minut w ciągu dnia. Czy to kwestia próżności czy wprawy?
Mężczyźni podobno więcej spędzają czasu pod prysznicem od swoich partnerek, bo aż 23 minuty. Kobiety zaś kończą kąpiel o minutę wcześniej. Ciekawe jest to, że mimo większej powierzchni do depilacji (nogi czy bikini) panie radzą sobie z nią w niecały kwadrans. Panowie zaś golą się około 18 minut. O parę minut panie szybsze są również w pielęgnacji skóry, a także w doborze ubioru. Kobietom wystarczy 10 minut, żeby zdecydować, w co się ubrać.
Panowie potrzebują na tą samą czynność około 13 minut. Zaskakujące? A być może po prostu panowie - mniej zaprawieni w "kosmetycznym boju" - w łazience poruszają się wolniej i niezdarniej?
