Jak dbać o skórę jesienią?

Jesień może i jest piękna, ale tylko wtedy, kiedy ogląda się ją zza okna i spot ciepłego koca. Niestety, nadchodząca pora roku nie jest łaskawa – nie tylko niekorzystnie wpływa na naszą psychikę, odbierając nam ostatnie promienie słoneczne, nie tylko sprzyja tyciu, bo komu chciałoby się biegać w porannych strugach deszczu, nie tylko zrobi wszystko, byśmy chorowali, dodatkowo atakuje także naszą cerę. Jak ją ochronić przed jesienią? Wiatr, chłód, szybko zmieniająca się temperatura, brak słońca ,ulewny deszcz lub uporczywa mżawka – pogodowe psikusy to poważne wyzwanie dla skóry, która jeszcze do niedawna była skąpana w miłym słońcu. Niestety, trzeba zapomnieć o przyjemnej opaleniźnie i przygotować cerę na nadchodzące miesiące, by móc cieszyć się doskonałym wyglądem także podczas jesieni i zimy. Jak to zrobić? O czym przede wszystkim należy pamiętać? Przeczytajcie poniższe wskazówki, dzięki którym wasza skóra nie utraci wakacyjnego blasku. Chłodne powietrze powoduje przede wszystkim wysuszenie i pękanie skóry. Pamiętajmy, że mówiąc o skórze mamy na myśli także usta. W związku z chłodem, każdy dzień musimy zacząć od obowiązkowego kremu ochronnego. Bogaty w składniki odżywcze, jak na przykład kwasy tłuszczowe i oleje roślinne, dobrze zabezpieczy skórę i będzie przeciwdziałać zgrubieniom i zrogowaceniom, które tak chętnie podczas jesieni goszczą w najdelikatniejszych miejscach naszego ciała. Podczas chłodniejszych dni lepiej jest wybierać kremy nieco bardziej tłuste, jednak nie przesadzajmy – skóra mająca skłonności do świecenia i błyszczenia nie będą lepiej wyglądać, jeśli będziemy w nią wcierać jeszcze więcej nabłyszczających kosmetyków. To, że nadchodzą zima i jesień, nie znaczy, że niebo nie serwuje nam żadnych promieni, które mogą nam przeszkadzać w pielęgnacji. Słońce świeci nieprzerwanie, więc i nasza skóra nieprzerwanie powinna być chroniona przed szkodliwym działaniem słońca. W związku z tym krem z odpowiednio dobranym filtrem jest także niezbędny. Pękaniu skóry będzie zapobiegać krem przeciwdziałający pękaniu naczynek. Osoby mające cerę naczynkową w szczególności powinny zadbać właśnie o tego rodzaju zabezpieczenie, ponieważ to właśnie w okresie jesienno-zimowym skóra jest najbardziej podatna na pojawianie się czerwonych plamek. Jesienią szczególnie cierpią… usta. Chłodne powietrze i uporczywy wiatr sprzyjają pękaniu, wysychaniu i bardzo bolesnemu pierzchnięciu ust. Nawilżając twarz nie zapominajmy więc o tej szczególnej części ciała. Zwykła nawilżająca pomadka używana regularnie powinna załatwić sprawę. Jednak mówiąc o skórze nie mamy tylko na myśli pielęgnacji twarzy. Całe ciało jesienią jest narażone na wiele nieprzyjemności. Tak jak twarz potrzebuje nawilżenia oraz ochrony, ale jest także bardzo podatne na bolesne odmrożenia (a żeby je mieć wystarczy nawet chłodny mocny wiatr). Aby odpowiednio chronić ciało, wystarczy zakupić dobry balsam i regularnie go używać – może być tłustszy niż krem do twarzy, bowiem ciężkie i grube ubrania sprzyjają szybszemu wysuszaniu skóry. Dobrym pomysłem są także odpowiednio przygotowane kąpiele, jeśli doda się do nich odpowiednich płynów czy pięknie pachnących olejków nawilżających. Dzięki takim zabiegom robionym w domu skóra z pewnością poczuje się lepiej i tak też będzie wyglądać. Jeśli własna pielęgnacja okaże się niewystarczająca, zawsze można skorzystać z pomocy specjalistów. W każdym SPA czy gabinecie kosmetycznym można znaleźć zabiegi, które przygotują skórę do zimowych miesięcy i będą odpowiednio ją pielęgnować w ich trakcie. Niestety, są one dość kosztowne i stałe bywanie w gabinetach to spory wydatek. Oszczędniejszym rozwiązaniem jest wizyta u dermatologa – dobrze jest bywać u niego przynajmniej dwa razy do roku. Zdiagnozuje on rodzaj skóry i poleci najlepsze kosmetyki do pielęgnacji. Wiele osób boryka się jesienią także z podkrążonymi oczami. Intensywny tryb życia, mało snu, niekorzystne warunki biometeo i brak słońca sprzyjają tworzeniu się niezdrowych sińców pod oczami. Kołem ratunkowym są specjalne kremy pod oczy, które redukują opuchliznę i nadają skórze wrażenie wypoczęcia. Niestety często takie kremy nie wystarczają, w przypadku dużych sińców trzeba sięgnąć po podkład pod oczy. Dbanie o skórę poprzez czynniki zewnętrze to jedno, jednak dbanie o siebie „od wewnątrz” to już inna sprawa. Najlepsza pielęgnacja skóry to przede wszystkim odpowiednia dieta. Aby skóra była zdrowa, sprężysta i o ładnym odcieniu, dieta powinna zawierać witaminy z grupy B, witaminy A, C i E oraz kwasy tłuszczowe omega-3, jod, żelazo, selen. Ćwiczenia i długie natomiast pomogą zachować jędrność. Niewielkim więc nakładem pracy można sprawić, że skóra będzie wyglądała młodo i rześko cały rok, nie tylko w wakacyjne miesiące - warto o to zadbać!