Miłośnicy luksusowych zegarków i powieści „Dwadzieścia tysięcy mil podmorskiej żeglugi” z pewnością znają kolekcję Jules Verne Instrument marki Louis Moinet. Podczas tegorocznych targów zegarków w Genewie został zaprezentowany czasomierz Jules Verne Instrument III, który (jak sama nazwa wskazuje) jest trzecim z tej serii.
Już sam wygląd zegarka potrafi wprawić w osłupienie. Stylizacja, nawiązująca do aparatury znajdującej się na pokładach łodzi podwodnych, prezentuje się naprawdę ciekawie. Średnica obudowy to 45,5 mm, a szafirowe szkło jest przytrzymywane na kopercie ramką z 18-karatowego złota. Jeśli chodzi o tarczę, to oprócz datownika położonego na godzinie 7, znajdziemy na niej dwa chronografy: 30-minutowy i 60-sekundowy. Rezerwa chodu wynosi 48 godzin. Myślicie, że zegarek inspirowany okrętem podwodnym powinien cechować się sporą wodoszczelnością? Nie w tym modelu! Jules Verne Instrument III może wytrzymać głębokość zaledwie 50 metrów. Jest to limitowana edycja, a liczba egzemplarzy to 365 zegarków.
