Jesienią powietrze staje się chłodne, zewsząd atakuje nas szarzyzna, a na dodatek niebo jest pochmurne i grozi opadami. Wtedy musimy nie tylko przygotować się psychicznie na zmianę pogody, ale również zastanowić się nad naszą garderobą. Jeśli zastanawiacie się jaki materiał najlepiej sprawdzi się w tych warunkach, to my damy Wam odpowiedź. Jest to tweed!
Tweed powstał w Szkocji, która słynie z oszczędnych ludzi i kapryśnej pogody. Domyślacie się już chyba dlaczego polecamy Wam właśnie ten materiał? Ciekawostką jest, że jego nazwa powstała przez błąd urzędnika.
Najbardziej znanym typem tweedu jest Harris. Jego nazwa pochodzi od szkockiej wyspy, na której powstał. Cechuje się charakterystycznymi kolorami, które powstają dzięki zastosowaniu roślinnych barwników. Są to głębokie czerwienie, brązy oraz rdzawy pomarańcz. Harris Tweed dzięki swojej popularności przeszedł również do popkultury. Nosił go między innymi Robert Langdon, bohater powieści Anioły i Demony , Kod Leonarda Da Vinci.
Ze względu na ciężar i teksturę, tweed stosowany był najpierw głównie do produkcji odzieży wierzchniej. Miały na to wpływ również zdolność utrzymywania ciepła i naturalna odporność na wodę. Dziś tweed stał się o wiele lżejszy i posiada mniej sztywną teksturę, przez co można się wygodnie w nim poruszać. Dlatego dziś znajdziemy w sklepach inne ubrania wykonane z tweedu niż odzież wierzchnia.
Tweed jest materiałem mocnym i trwałym, a na dodatek nie wymaga przesadnej dbałości. Wystarczy przeczyścić go na sucho dwa razy do roku, by dobrze nam służył i spełniał swoje obowiązki. Warto też zwrócić uwagę na to, że nietypowe barwy nadają mu wyjątkowej głębi. Dzięki temu mamy szeroką możliwość w doborze i łączeniu z nim innych kolorów. No i przede wszystkim wygląda elegancko!
