Problem przedwczesnego wytrysku przeniknął do popkultury i często jest poruszany w filmach komediowych czy kawałach. O ile w takich sytuacjach nas to śmieszy, to w realnym życiu staje się to poważnym problemem.
30% mężczyzn cierpi
Jak pokazują badania na całym świecie, przedwczesny wytrysk dotyczy 30 procent mężczyzn, którzy regularnie uprawiają seks. W ten sposób staje się to najczęstszym problemem dotyczącym tej sfery życia. Nie jest tu ważny wiek ani doświadczenie, bo ta dysfunkcja seksualna może dotyczyć każdego. Oczywiście młodym mężczyznom często przytrafia się problem „szybkostrzelności”, ale traktuje się to jako coś normalnego i nie zalicza się ich do osób cierpiących na to zaburzenie.
15 sekund
Chociaż filmy i opowieści mężczyzn mogą sugerować coś innego, to średnia długość stosunku wynosi od dwóch do pięciu minut. Jednak dla osób cierpiących na przedwczesny wytrysk, taki czas wydaje się wiecznością. Ich zabawa trwa średnio od 15 do 60 sekund, a zdarza się nawet, że kończą już w trakcie gry wstępnej, zanim dojdzie do penetracji.
2 neuroprzekaźniki
Istnieje wiele przyczyn przedwczesnego wytrysku. Zazwyczaj większość z nich to problemy natury psychologicznej, które można rozwiązać samemu lub z pomocą seksuologa. Strach, złe wspomnienia z pierwszego razu, rzadkie współżycie czy nadmierna masturbacja – te czynniki mogą spowodować, że skończymy zbyt wcześnie. Istnieje jednak możliwość, że urodzimy się z naszym problemem. Według niektórych badań jest to wada wrodzona, związana z zaburzeniem funkcjonowania dwóch neuroprzekaźników.
12 razy dłużej
Gdy nie pomagają ćwiczenia ani terapia, zbawieniem mogą stać się środki farmakologiczne. Zwłaszcza, że mają one niemal 90 procentową skuteczność. W zwiększaniu długości stosunku stosuje się między innymi SSRI (Selektywne inhibitory zwrotnego wychwytu serotoniny) – grupę leków antydepresyjnych, która zwiększa poziom neuroprzekaźnika serotoniny. Istnieją również środki, które aplikuje się na pół godziny przed stosunkiem. Ich działanie polega na znieczuleniu penisa.
Jednak środki farmakologiczne zajmują się skutkiem, a nie przyczynami. Przedwczesny wytrysk może powodować wiele problemów w związku, ale mężczyźni nie są wcale skazani na porażkę. Można przecież doprowadzić partnerkę do orgazmu nie tylko za pomocą penisa, ale tego Wam tłumaczyć chyba nie trzeba…
