Logo

Slow life - po prostu zwolnij!

Szybkie życie powoli odchodzi w niepamięć. Jeszcze się ociąga, jeszcze stara się wieść prym, wyznaczać trendy i ciągnąć za sobą tłumy. My jednak nieśmiało zaczynamy się buntować. Dostrzegamy bowiem, że szybkie życie nie wychodzi nam na zdrowie. Szybkie jedzenie nie sprzyja organizmowi, szybka kariera w wielkiej korporacji coraz częściej bywa główną przyczyną ustawicznego stresu, szybie działania z reguły niszczą więzi i międzyludzkie relacje. Nie da się żyć komfortowo, gdy wciąż brakuje tchu. Teraz do głosu dochodzi więc nowy sposób na życie – slow life. Filozofia ta podpowiada: zwolnij! I choć początkowo myślisz, że to niemożliwe, propozycja życia w relaksie wydaje się nad wyraz kusząca.
Slow life

Slow life ? po prostu zwolnij! Slow life ? po prostu zwolnij!

Główną zasadą życia w stylu „slow” jest zapanowanie nad czasem. Ci, którzy żyją w biegu zajęci budowaniem swoich karier, prędzej czy później stają się niewolnikami czasu. Zegarek i kalendarz to ich bezlitośni zarządcy, którzy nie tylko wciąż pospieszają, zmuszają do działania, ale są również wybitnie stresogenni. Jedną z najpopularniejszych regułek wygłaszaną wśród ambitnych ludzi jest hasełko: „nie mam na to czasu” lub „to strata czasu”. Zdanie to i różne jego wariacje słyszy się przy wielu okazjach. Nie ma czasu na urlop, na relaks, na czytanie, na uprawianie sportu, na gotowanie obiadów, na sen, na zabawę z dzieckiem, na kino. Czyli na co jest czas? Tylko na pracę i na obowiązki? Ruch „slow” stara się udowodnić ludziom żyjącym w biegu, że czas jest na wszystko, a uleganie jego presji i odmawianie sobie przyjemności – to właśnie jego marnotrawstwo. Czyli zupełnie na odwrót niż uważają młodzi karierowicze.
Co z moją pracą?

Slow life ? po prostu zwolnij! Slow life ? po prostu zwolnij!

Jak jednak pozwolić sobie na relaks, kiedy praca na nas nie czeka? Kiedy konkurencja na rynku jest ogromna i wystarczy chwila nieuwagi, by z wysokiego stanowiska wylądować o dwa stopnie niżej? Filozofia „slow” podpowiada, że praca nie jest w życiu najważniejsza. Poświęcając się jej w całości, tracimy inne, cenne wartości, za którymi tęsknimy i które stanowią kwintesencję udanego życia. Dlaczego więc tak bardzo poświęcamy się pracy? To oczywiście sprawka pieniędzy, które wydają się priorytetem współczesnego świata, głównym celem i spełnieniem wszystkich marzeń. Świat jednak zaczyna się sprzeciwiać jeszcze niedawnemu modelowi robienia kariery poprzez wyniszczenie i przemęczenie. Podpowiada, że praca w korporacji nie jest jedynym słusznym wyjściem. Wystarczy posiedzieć trochę w sieci, by zauważyć, że młode firmy coraz częściej proponują inny sposób na karierę – luźniejszy, spontaniczny, radosny. Młode zespoły pracowników czerpią przyjemność, satysfakcję z wykonywanych obowiązków, nie zaniedbując przy tym własnego życia prywatnego. Młodzi ludzie sami zabierają się za biznesy, chcąc pozostać panami siebie i własnego czasu. Coraz więcej w sieci deklaracji „wypalonych”, którzy postanowili rzucić pracę w wielkich, korporacyjnych molochach, by zacząć zarabiać na swoim hobby, podróżować, bawić się życiem. Zdobywając kolejne szczeble kariery, często zapominamy, że życie daje nam ogromny wachlarz możliwości – opcja regularnych awansów i pracy po godzinach nie jest jednym, dobrym wyborem. Wręcz przeciwnie – staje się coraz mniej atrakcyjna.
Slow food

Slow life wiąże się również z terminem „slow food”. Co on oznacza? To autentyczna radość z jedzenia oparta nie na szybkich jego substytutach, ale naturalnych, zdrowych produktach i tradycyjnych potrawach. Najważniejsze w slow food jest celebracja posiłków i walka z jednolitym smakiem potraw oraz masową żywnością. Zwolennicy tej ideologii korzystają z produktów bez konserwantów, cieszą się przyrządzaniem posiłków, jedzenie to dla nich przyjemność i zabawa. Takie podejście do żywienia zapewnia nie tylko dobre samopoczucie, ale i zdrowie. Jedzenie w biegu nigdy nie było i nie jest atrakcyjne. Z kolei powolne rozsmakowywanie się w apetycznych specjałach lokalnych kuchni to czysta smakowa poezja.
Naucz się relaksować!

Slow life ? po prostu zwolnij! Slow life ? po prostu zwolnij!

Jeśli i ciebie kusi życie w stylu „slow”, musisz nauczyć się relaksować. Główną zasadą autentycznego relaksu jest umiejętność bycia „offline”. Relaksowanie to nie przeglądanie aktualności na Facebooku czy oglądanie seriami ulubionych seriali. Relaks wyklucza odbieranie SMSów i odpisywanie na emaile. Pełny odpoczynek to taki, podczas którego odcinamy się od rzeczywistości, czyścimy własne myśli, zupełnie zapominamy o problemach zarówno swoich, jak i zmartwieniach innych, dajemy odetchnąć nie tylko myślom, ale i całemu organizmowi. Niech odpoczywają nasze oczy (zmęczone wgapianiem się w ekran), kręgosłup i stawy. Idealną formą relaksu jest oczywiście joga. Preferowane są również długie spacery.
Czas na hobby

Slow life ? po prostu zwolnij! Slow life ? po prostu zwolnij!

Życie w stylu „slow” zakłada, że posiadasz jakieś hobby i chcesz je rozwijać. Życie w biegu pozwoliło ci zapomnieć, że pewne rzeczy robi się tylko dla czystej przyjemności. Jeśli uwielbiasz czytać książki, zacznij znowu to robić. Jeśli twoim hobby kiedyś było pływanie, nie wahaj się kupić karnetu na basen. Jeśli uwielbiasz podróżować, planuj swoje życie tak, by mieć czas na wojaże. Ponoć wszystko się da, jak się tylko chce. Od tej pory swoją pracę dostosowuj do swojego hobby, a nie na odwrót. Pamiętaj – wszystkie zajęcia, które przynoszą ci radość i satysfakcję, które rozwijają twoją wyobraźnię lub ciało, nie są lenistwem czy bezczynnością. One czynią twoje życie bardziej wyrazistym i sensownym.
Razem raźniej

Slow life ? po prostu zwolnij! Slow life ? po prostu zwolnij!

Głównym składnikiem slow life są inni ludzie. Gdy żyjemy zbyt szybko, zapominamy o pielęgnowaniu dawnych relacji, nie dzwonimy już do przyjaciół, wypadamy z towarzyskiego obiegu. Często też zaniedbujemy swoją rodzinę, która powoli niestety zaczyna się rozpadać. Życie w idei „slow” zakłada pielęgnacje wartościowych przyjaźni i warunkuje czas spędzany z rodziną – czy to przy wspólnych posiłkach, podczas grupowego relaksu czy na wspólnych wyjazdach. Człowiek jest istotą społeczną. Nie kariera, a dobre relacje, stanowią kwintesencję jego egzystencji.

Slow life ? po prostu zwolnij! Slow life ? po prostu zwolnij!

Zastanów się, czego ci brakuje. Za czym tęsknisz. Do czego chciałbyś wrócić, jakie marzenia zrealizować. A potem zrób to! Nie warto odkładać marzeń, bo aktualnie nie masz czasu na ich realizację. To ty jesteś panem swojego czasu. Nie zapominaj o tym!

Slow life ? po prostu zwolnij! Slow life ? po prostu zwolnij!
Slow life ? po prostu zwolnij! Slow life ? po prostu zwolnij! Slow life ? po prostu zwolnij! Slow life ? po prostu zwolnij!

2014-06-22 - D. Jędrzejewska

0

Komentarze do:
Slow life - po prostu zwolnij!

Podobne artykuły i galerie