W czym śpi prawdziwy mężczyzna?

Męska piżama odeszła już do lamusa? Wręcz przeciwnie! Wygląda na to, że już wkrótce będziemy obserwować jej radosny renesans. Na to przynajmniej wskazują trendy, które da się zaobserwować w obrębie zagranicznych, prestiżowych marek. Tu piżamy wróciły do łask i stają się nieodłącznym elementem męskiej oferty. Polscy mężczyźni jakby zapomnieli o tym wynalazku. Powszechnie uważa się, że piżama jest trochę nazbyt tatuśkowata, postarza, wygląda ciamajdowato i śmiesznie. Czyżby? Być może było tak w przypadku starodawnych pasiaków, które pamiętamy jeszcze ze stylu noszenia się naszych ojców. Dzisiaj marki bieliźniarskie stawiają na nowoczesność, oferując mężczyznom całkiem interesującą, wcale nieobciachową sypialnianą propozycję.
W czym mężczyzna śpi najczęściej?

Niekwestionowanym królem nocnej garderoby mężczyzn są bokserki. Dobrze spisują się latem, gdy zaduch szaleje nawet nocą, zimą z kolei we wsparciu z ulubionym T-shirtem stanowią całkiem zgrany duet. Bokserki do spania powinny być nieco luźne, obcisłe slipy wydają się nie na miejscu – wszak w łóżku powinniśmy się poczuć naprawdę wygodnie. Wybierając tę opcję, dobrze jest jednak zainwestować w osobne bokserki do spania, do łóżka nie zakładać również wysłużonych już, porozciąganych i spranych koszulek. Przynajmniej wtedy, gdy nie jesteśmy sami. Partnerka, która wkracza do naszej sypialni, chce wiedzieć, czy mężczyzna, który dostarcza jej rozkoszy, lubi o siebie dbać. A wyrazem dbałości jest przecież schludny, świeży, wyprasowany strój – także ten przeznaczony do spania. Poza tym warto zdawać sobie sprawę, że stare T-shirty nie są ani trochę seksowne i nie podkreślają naszych wizualnych zalet. Te z kolei w sypialni warto uwypuklić.

A może nago?
Czy mężczyźnie wypada spać nago? W sumie to czemu nie. Rozsądek podpowiada jednak, że nagość to domena raczej młodych mężczyzn, niż dojrzałych facetów z nadwagą. Spanie w stroju Adama, jeśli tylko nie krępuje nas samych, ani naszych ewentualnych współlokatorów, może przynieść ulgę w gorące noce i poczuć na własnej skórze pełnie swobody. I nie ma w tym nic zdrożnego. Dobrze jest jednak mieć w pobliżu łóżka jakiś szlafrok w razie nagłej wizyty lub innych okoliczności, które nocą zmuszą nas do szybkiej interwencji i ekspresowego powstania z łóżka.

To co z tą piżamą?
Panie wbrew pozorom lubią męskie piżamy. Jeśli obawiasz się, że w takiej piżamie jesteś mniej męski, a partnerka, która pojawi się w twojej sypialni, na jej widok wybuchnie śmiechem, pozostajesz w błędzie. Oczywiście dobra piżama musi spełnić pewne warunki – nie może być reliktem przeszłości wygrzebanym gdzieś na dnie szafy w rodzinnym domu. Pasiasta, kanciasta, błękitna i na guziki faktycznie może narazić nas na śmieszność. Nie zawsze też dobrze zostaną odebrane piżamy z misiami lub superbohatermi na klacie. No chyba, że jesteśmy właśnie w związku z partnerką, która lubi takie rozczulające elementy wizerunku u swojego faceta lub sama wypełnia jego garderobę podobnymi gadżetami. Najlepiej jednak sprawdzają się gładkie, nieco opięte piżamy, podkreślające naszą klatkę piersiową, ale nie zaburzające komfortu ruchów.

Przewaga bawełny nad satyną
Kontrowersyjnym wyborem wydaje się piżama satynowa. Mimo że poniekąd stanowi ona wyznacznik luksusu, może być dziwnie odebrana przez otoczenie i uznana raczej jako przejaw dziwactwa niż elegancji. Także i my sami możemy się czuć dziwnie w śliskim materiale, kładąc się do łóżka. Przyjemniejszą, bardziej przytulną i przyjazną alternatywą wydaje się oczywiście bawełna. Sto procent bawełny to także dobre wyjście ze względu na komfort dla naszej skóry. Dzięki naturalnemu materiałowi nasz organizm może oddychać i odpoczywać w pełnym tego słowa znaczeniu. Z kolei sztuczne materiały sprzyjają poceniu się, co oczywiście jest nieprzyjemnym zjawiskiem zarówno dla nas, jak i towarzyszącej nam w łóżku dziewczyny.

Idealnym zestawem piżamowym wydają się gładkie bawełniane spodnie na gumce plus T-shirt. Długie spodnie nie pozwolą nam zmarznąć w czasie chłodnych nocy, czego nie możemy oczekiwać od bokserek. Fajne T-shirty można nabyć naprawdę w niskich cenach, więc możemy zakupić ich nawet kilka i regularnie wymieniać. Taka nocna garderoba dobrze się prezentuje, nie jest obciachowa, zapewnia komfort w czasie spania, a także oddala nas od niechlujnego wizerunku.

Noc powinna służyć naszej regeneracji. Zawsze więc powinniśmy dbać o to, by kłaść się w czystej pościeli, zmieniać ją często, często też wietrzyć. Mimo że wydaje się to dość niemęskie, dobrze jest ścielić łóżko jeszcze przed wyjściem z domu. Mniej przyjemnie przecież położyć się w skotłowanej chwile wcześniej, wygniecionej kołdrze, niż w gładkiej i dopiero co rozłożonej. Do dobrego snu przyczynia się również piżama. Kładąc się „po męsku” w byle czym, albo co gorsza – w ciuchach, w których chodziliśmy w ciągu dnia, nie jesteśmy w stanie w pełni się zregenerować i naprawdę odpocząć. Taka „bylejakość” życia obniża samopoczucie i ostatecznie nie kojarzy się z niczym dobrym. Może więc faktycznie skusić się na zakup piżamy?