Zapomnij o tych mitach i pij mleko, a będziesz wielki!

Któż z nas nie pamięta reklamy, która promowała picie mleka? Wystąpił w niej nawet polski aktor, który jest wzorem dla wielu mężczyzn, Bogusław Linda. Mimo to spożycie mleka wśród dorosłych ludzi wciąż jest na dość niskim poziomie. Powodem tego mogą być między innymi mity, które wyrosły na temat tego napoju, a które nie mają zbyt wiele wspólnego z prawdą. Wielu ludzi jest w stu procentach przekonanych o tym, że picie mleka może sprzyjać nabieraniu zbędnych kilogramów. W czasach, gdy większość z nas dąży do wymarzonej i szczupłej sylwetki, ten argument może skutecznie zniechęcić nas do tego białego napoju. Tymczasem powinniśmy włożyć go między bajki, bo nie ma żadnych naukowych potwierdzeń jego prawdziwości. Wręcz przeciwnie! Wyniki badań dowiodły, że picie mleka w odpowiednich ilościach może zapobiegać tyciu!
Przeczytaj także: Te trucizny możesz znaleźć w swojej kuchni! »Chociaż polscy mężczyźni nie przywiązują zbytniej wagi do stanu swojego zdrowia, to jest jeden narząd, który cieszy się szczególnymi względami. Chodzi tu o nerki. Dbałość o ich jakość jest doskonałym powodem, który przedstawiamy swoim kobietom, gdy sięgamy po kolejną szklankę złocistego napoju z pianką. Skoro nerki są dla nas takie ważne, to naturalnym jest, że mit o powstawaniu kamieni nerkowych przez picie mleka może nas przerażać. Zapomnijmy jednak o tym! Tak naprawdę dostarczanie organizmowi odpowiedniej ilości wapna może być skutecznym sposobem na zapobieganie powstawaniu kamieni nerkowych. Jeśli już dopadła nas ta przypadłość, to i tak warto pić mleko. To dlatego, że zmniejsza ono tempo ich rozrostu.
Kolejny mit dotyczący mleka mówi o tym, że jego picie przyczynia się do powstawania w gardle flegmy. Na pierwszy rzut oka faktycznie nie wygląda to najprzyjemniej. Gdy jednak przyjrzymy się dokładniej tej sprawie, to otrzymujemy kolejną, nieprawdziwą informację, bo mleko wcale nie ma takiego działania? Skąd więc wzięło się to przekonanie? Otóż po wypiciu szklanki tego napoju, na gardle pozostaje warstewka tłuszczu i wody, którą niektórzy mogą kojarzyć z flegmą.
Przeczytaj także: Z czosnkiem niegroźne już żadne choroby »Część dorosłych ludzi dotyka nietolerancja laktozy, która polega na nieposiadaniu odpowiedniego enzymu odpowiedzialnego za trawienie cukru mlecznego. Jak to się objawia? Otóż taki delikwent po spożyciu mleka może cierpieć na bóle brzucha czy biegunkę. Takie ekscesy skutecznie odpychają nas od wszelkich produktów mlecznych. Czy jednak słusznie? Otóż dziś na rynku możemy znaleźć mleko (oraz przetwory), które są pozbawione laktozy. Możemy więc cieszyć się zróżnicowaną dietą, jednocześnie nie cierpiąc z tego powodu! Ostatni mit, który wyrósł wokół mleka, dotyczy jego pasteryzacji. Otóż błędnie uważa się, że ten proces zabija wszystkie witaminy i minerały w nim zawarte. Jeśli byłoby tak naprawdę, to nie znaleźlibyśmy w mleku takich składników jak wapń czy witamina D, które są niezwykle ważne dla naszego organizmu.