Chyba nikt nie jest bardziej świadom upływającego czasu, niż firmy i manufaktury zegarmistrzowskie. Upływający czas to również okrągłe rocznice, które należy świętować. Dzisiaj zajmiemy się zegarkiem pochodzącym z manufaktury F.P Journe stworzonym z okazji 30 lecia powstania pierwszego zegarka kieszonkowego przez założyciela – Francoisa-Paula Journe.
F.P Journe Historical Tourbillon 30th Anniversary to zegarek naręczny (cóż, czasy się zmieniły – mało kto decyduje się na zegarki kieszonkowe), który jednak nawiązuje do spuścizny. Jego forma i wykorzystane rozwiązania przywodzą na myśl zacnego przodka.
Rocznicowy model wykorzystuje tourbillon czyli mechanizm niwelujący wpływ przyciągania ziemskiego na pracę zegarka. To rozwiązanie zastosował (choć nie jest jego wynazcą – tutaj laury należą się A. L. Brequetowi) w swoim pierwszym czasomierzu. Po 30 latach wykorzystał je w prawie niezmienionej formie. Przy tworzeniu zegarka wykorzystano szlachetne materiały – złoto srebro, mosiądz i skórę. Sam zegarek stylizowany jest na XIX wiek – ten zabieg powoduje, że choć zegarek nie jest kieszonkowym to przywodzi na myśl tego typu czasomierze.
W ramach jubileuszowej edycji powstanie 99 egzemplarzy tego małego dzieła sztuki zegarmistrzowskiej. Cena, jak przystało na manufakturę F.P Journe do niskich nie będzie należała – za zegarek trzeba będzie zapłacić około 300 tysięcy złotych.
